Kolejny post dotyczący pielęgnacji i kolejny, który powinien szczególnie zainteresować posiadaczki cery mieszanej i tłustej, chociaż oczywiście produkty, o których będzie mowa, nie mają ograniczeń jeżeli chodzi o typ cery, więc jeżeli zależy wam na pięknej i gładkiej skórze, a lubi wam coś na niej wyskoczyć i męczą was często suche skórki, to czytajcie dalej.
Z produktami do twarzy GlySkinCare nie miałam wcześniej do czynienia, ale natrafiłam na wiele pozytywnych opinii na temat kosmetyków tej marki, więc postanowiłam pójść za ciosem i przekonać się na własnej skórze, czy i u mnie się one sprawdzą.
Jak zawsze w postach tego typu przypominam wam, że jestem posiadaczką cery mieszanej z przetłuszczającą się strefą T i suchą skóra na policzkach, na której często pojawiały się suche placki. Mam rozszerzone pory, pojawiają się u mnie zaskórniaki, a skóra na czole podczas gorszych dni wygląda jak pole minowe pełne nierówności.