Wraz z jesienią przychodzi pora na cieplejsze swetry, szaliki oraz spodnie zamiast szortów. Jesień widać także w kolorach szminek na jakie decyduje się większość dziewczyn oraz po odcieniach lakierach do paznokci.
U mnie przejawia się ona także poprzez wyciągnięciem ukochanego różu NARSa w odcieniu SIN (pełna recenzja i zdjęcia TU).
Z racji tego, że dawno nie pojawił się tu żaden Essie, a powyciągałam kilka pięknych sztuk, które idealnie pasują na obecną porę roku, dzisiaj będzie o Essiaku w odcieniu Merino Cool.
Nie pamiętam już czy zamówiłam go przez internet czy też kupiłam stacjonarnie w Super-Pharm podczas promocji, bo głównie wtedy czuję się na tyle skuszona aby złapać kolejną buteleczkę, ale posiadam wersję z szerokim pędzelkiem.
Merino Cool, to taki przydymiony, brudny fiolet. Ma w sobie też ciut szarości.
Kolor bardzo ładny i chłodny, ale wydaje mi się, że powinien dobrze prezentować się u wszystkich (i tych z chłodnym odcieniem skóry, i tych z cieplejszym).
Do pełnego krycia wystarczy jedna gruba, bądź dwie cienkie warstwy.
Lakier ma odpowiednią konsystencję, którą łatwo rozprowadzić na paznokciach: nie tworzy smug, pęcherzyków czy też prześwitów. Na prawdę jest to łatwy lakier w obsłudze, a do tego prezentuje się świetnie i szybko schnie.
Na paznokciach wytrzymał 6 dni i po tym czasie go zmyłam, więc trwałość, jak w przypadku większości lakierów tej marki, na medal (u mnie Essie trzymają się bardzo dobrze, ale wiadomo, że u każdego jest z tym inaczej).
Wszystkie zdjęcia były robione w świetle dziennym;)
Na pazurach lakier jest trochę ciemniejszy i bardziej przybrudzony.
Znacie Merino Cool?
Może ktoś ma na niego ochotę;)?
24 komentarze
Uwielbiam takie kolory! Na jesień idealne. Mam podobny kolor z Paese.
OdpowiedzUsuńNie lubię fioletów ani Essie, ale ten kolor jest cuuudny. :))
OdpowiedzUsuńOj, to podwójne nie przy tym lakierze mogłoby być;) dobrze jednak, że się spodobał:)
UsuńPodoba mi się ten kolor :)
OdpowiedzUsuńPiękny jest.
OdpowiedzUsuńFajny :D Mam właśnie na stopach podobny odcień z kobo ^^
OdpowiedzUsuńNo to się zgrałyśmy;)
UsuńPiękny kolor, uwielbiam takie odcienie jesienią albo zimą :D
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor i faktycznie idealny na jesień ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie dziś dostałam mój pierwszy lakier Essie - zobaczymy jak z tą trwałością :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że będziesz z niego zadowolona:)
UsuńNie mam tego koloru, ale przyglądam mu się już od dłuższego czasu :) Na paznokciach wygląda naprawdę świetnie, idealnie wpisuje się w klimat jesieni. Może kiedyś się na niego skuszę.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Polecam i zachęcam ;)
UsuńŚliczny lakier :)
OdpowiedzUsuńO chętnie bym go przygarnęła :)
OdpowiedzUsuńpiękny kolor,już mi się marzy :)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor:)
OdpowiedzUsuńIście jesienny kolor:) Bardzo mi się podoba. Ja mam w swoim zbiorku lakier w kolorze lawendy:)
OdpowiedzUsuńOj lawendowe kolory też bardzo lubię:) pięknie wyglądają!
UsuńBardzo lubię takie kolory :)
OdpowiedzUsuńMerino Cool na zmianę z Angora Cardi :) To moje jesienne wybory jeśli chodzi o Essie :)
OdpowiedzUsuńMam na niego ochotę, z takich jesiennych kolorów Essie to chyba tylko 2 mam, a reszta to pastelowe róże i inne typowo letnie :]
OdpowiedzUsuńTen kolor jest fenomenalny...
OdpowiedzUsuńkolor bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńMalinowe Ciasteczka
Dziękuję za każdy komentarz:) Jeżeli masz jakieś pytanie odnośnie starszego posta- proszę napisz maila, bo niestety, ale takie komentarze pod starymi notkami łatwo przeoczyć.