HA! Czy kogoś jeszcze zaskoczę, że znowu się na coś skusiłam? W sumie poszłam do Rossmanna po bibułki matujące z Wibo, które wczoraj skończyłam, a zawsze przykładam je do twarzy po nałożeniu podkładu, więc to taki mój mały, makijażowy nawyk.
Nr 2 to taki brudny róż (niby mauve?), nr 3 to klasyczna czerwień. Już kilka sekund po aplikacji pigment wchodzi w usta! nie wiem jeszcze jak z trwałością, ale zapowiada się ciekawie.
Za wszystko zapłaciłam chyba jakieś 17/18zł, niestety dokładnej ceny każdego produktu wam nie podam, bo paragon zapodziałam.
Niżej macie swatche wszystkich mazideł kupionych w ostatnim czasie podczas obecnych, lub już byłych, promocji (oprócz jednego Baby Lips).
Krótka legenda:
- Bsr- Bourjois Rouge Shine (chodzi oczywiście o Shine Edition heh..)
- Bre - Bourjois Rouge Edition
- MF - Max Factor
- Bcb - Bourjois Color Boost
Porównanie z Bcb specjalnie dla james! :) |
Jak widzicie, po raz kolejny pojawiło się u mnie sporo mazideł naustnych, którymi mam zamiar się miziać do upadłego! będę się miziać i wysyłać buziaki ;)
Ostatni nabytek, lakier Rimmel Salon PRO Kate w odcieniu Punk Rock (numerek 711) i filcowe reniferki ;)
44 komentarze
też kupiłam ten sam kolor lakieru :) i pomadkę lovely nr 2 :) dla mniew jest idealna, tylko musze na nią (jak już trochę wyschnie) nałożyć pomadki nawilżającej, bo strasznie sucha isę robi (ale dzięki temu lepiej się trzyma, jak tak wysycha)
OdpowiedzUsuńFaktycznie szybko robi się sucha:/ ciekawe czy bez takiego wsparcia innym mazidłem wysuszy usta:>
UsuńSerię Blonk Blink uwielbiam :) Mam tylko inne kolory. Mazideł do ust z zasady nie lubię, ale przekonują mnie właśnie te trwałe, żebym mogła ograniczyć nakładanie ich do minimum;)
OdpowiedzUsuńA które masz kolorki:)?
UsuńBłyszczyki mają śliczne kolorki <3
OdpowiedzUsuńMam baby lips niebieską (bezbarwną) i już uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńA jak ona pachnie :D? migdałami:>?
UsuńPiękne są kolory od Bourjois :)
OdpowiedzUsuńJaki piękny ten szaraczek od Rimmela ♥
OdpowiedzUsuńNa paznokciach jeszcze ładniejszy! :)
UsuńZaciekawiłaś mnie błyszczykami Lovely ;)
OdpowiedzUsuńale piękne kolorki!:)
OdpowiedzUsuńte błyszczyki z Lovely mi się podobają:)
OdpowiedzUsuńBłyszczyki Lovely bardzo mi się spodobały :)
OdpowiedzUsuńSzukałam Punk Rock, ale już nie było - pocieszyłam się podobnym kolorem z serii 60 Seconds ;)
OdpowiedzUsuńBaby Lips chciałam, ale były tylko dwa rodzaje, żaden barwiący usta :(
A Extra Lasting miałam kupić, to zapomniałam! Eh, ale dzisiaj jeszcze i tak wracam do Rossmanna ;)
I co? udało Ci się kupić extra lasting? ;)
UsuńŚwietny ten lakier z Lovely! Nigdzie go jeszcze nie widziałam, ale jak tylko zobaczę to od razu wyląduje w moim koszyku!
OdpowiedzUsuńTeż go wcześniej nie widziałam, a taki fajny świąteczny jest:D
UsuńDziekuje. Czuje sie wyrozniona ;). Wiesz, ze wczoraj nic nie kupilam, bo prawie nic sie juz nie ostalo? Szminka MF byla jedna, uzywana. Testera nie bylo. Lakierow piaskowych Wibo tez.
OdpowiedzUsuńTaka szminka z MF dwustronna została przeze mnie nabyta za 7zł na allegro, nowiutka zafoliowana od sprzedawcy 5 gwiazek, a w rossmanie mam zaciesz jak widzę za 40+ zł.. :DD
UsuńJuż po raz ostatni spamuje; piasków u mnie nie było nawet 1 dnia promocji, tylko takie bardziej gładkie piaski ale te grudkowe, wychwalane nie. Po prostu nikt ich nie sprowadził. Shame!
UsuńAle chociaż tyle dobrze, że one normalnie kosztują coś ok. 7zł, więc zawsze można kupić podczas wizyty w Rossie- może akurat będą:) przyznam się, że miałam sporo szczęścia, że udało mi się je kupić, bo jak byłam tydzień przed promocją, to był tylko ten, który już mam heh, a testerów wiecznie brakuje w rossie...
UsuńJak nie zapomne to na pewno kupie.
UsuńI dobrze że się kończy bo nie dość że i tak bardzo drogo, to jeszcze wieje pustkami na kilometr bo wszystko wykupują a nic nie dokładają.. Ja nabyłam róż match perfection najjaśniejszy (taki troche brudny róż/beż), kredkę niebieską colorama (trochę za mało miękka dla mnie), 2 lakiery wibo brokatowe, jeden taki z płatkami (efekt WOW, pieseł xD) ten z płatkami blady, dość matowy w słoiczku się niestety piękniej prezentuje a może powinnam nakładać więcej. a brokatowy do ozdób bardzo zadowalający:) ah jeszcze mój ulubiony affinitone - wreszcie dobrałam idealny jasny odcień 03, bo 09 był za różowy i za ciemny dość długi czas.. a 12zł to śmieszna cena, więc to akurat się mi opłaciło. Moja mama i siostra więcej kupiły i to niezłych rzeczy.. :D
OdpowiedzUsuńJeszcze dodam, że mój rossmann jest dosyć stary i bardzo mierny, np nie ma kolorówki z bourjois i z eveline.. :( jakby tu było więcej to na -40% bym skakała z radochy, a tak to brałam raczej niesprawdzone rzeczy. Gdyby było asortymentowo w porządku to o wiele bardziej bym się zadowoliła z udanych zakupów a tak to.. Różu dalej nie mam, kredki białej nie mam.. Baby lips u mnie nie ma eh..
UsuńOj to kiszka :/ u mnie są 3 Rossy, ale w jednym też nie ma eveline, revlona czy bourjois, sally hansen, więc trzeba ruszyć zadek to kolejnych Rossów. Może w końcu, któregoś pięknego dnia Twój Ross przejdzie remont i pojawią się nowe szafy;)?
Usuńświetne zakupy ^^
OdpowiedzUsuńhttp://kasia-chocolate-and-chili.blogspot.com
Te błyszczyki Lovely wyglądają świetnie! Szukałam czegoś w kolorze takiego właśnie brudnego różu. Żałuję, że ich nie zauważyłam, no ale promocja jeszcze się trafi ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny ten Lovely Blink Blink nr 4.
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa tych matowych błyszczyków. Jakie piękne kolory pomadek itp - ile kolorków! :)
OdpowiedzUsuńŚliczne są te błyszczyki Lovely :)
OdpowiedzUsuńja kupilam akurat blyszczyk lovely w kolorze nr. 1 :))
OdpowiedzUsuńteż kupiłam ten lakier, myśląc, że będzie idealny na Święta :)
OdpowiedzUsuńnie widziałam tych błyszczyków :(
Dokładnie:D wygląda jak przyozdobiona choinka;) wiesz co, one były tak wciśnięte, że widać było tylko zakrętki- leżały na półce, więc nie było ich widać nawet.
Usuńbardzo udane łowy:-) ja tym rzemsobie odpuściłam zakupy:-)
OdpowiedzUsuńświetne kolory :) ale dobrze, że promocja już się kończy bo można by zbankrutować :D
OdpowiedzUsuńhehe mi też to groziło:D
UsuńJa kupiłam Blink Blink w różowych odcieniach :) A i do ust coś się w koszyku znalazło :)
OdpowiedzUsuńViolline stras- cudny kolor ;) Ja ostatnio próbuję przełamać by odważyć się co do czerwieni na ustach, tylko mam problem z równym pomalowaniem. Czerwień musi być idealnie wymalowana, a mi to nie idzie :P Może spróbuję z pędzelkiem i konturówką :)
OdpowiedzUsuńświetny jest ten lakier do paznokci :) taki bardzo świąteczny :)
OdpowiedzUsuńŻałuję, że nie kupiłam tych błyszczyków, dużo ostatnio o nich dobrego czytam.
OdpowiedzUsuńFajne te Twoje mazidła :P Ale mi już starczy ;) I nie dam się niczym skusić :P
OdpowiedzUsuńpomadkę baby lips mam i ja ;) już nie mogę się doczekac az ją zacznę testowac ;)
OdpowiedzUsuńLakier-choinkę i Punk rock i ja kupiłam :D
OdpowiedzUsuńDziękuję za każdy komentarz:) Jeżeli masz jakieś pytanie odnośnie starszego posta- proszę napisz maila, bo niestety, ale takie komentarze pod starymi notkami łatwo przeoczyć.