kolorówka
zakupy
Do Rossmanna nie wróciłam, ale za to na Hebe i Super-pharm nalot zrobiłam
26 listopada 2013Wiecie jak to jest, kiedy z każdej strony ktoś czymś kusi, a promocje nadal trwają?
No własnie...tak kusili! takie ciągle okazje były, że nie dało rady wytrzymać, a jeżeli dodamy do tego te pełne zachwytu opisy niektórych dziewczyn nad nowymi mazidłami, to już tylko portfel w rękę i szybki spacer do pobliskiej galerii.
Już ostatnio pisałam wam, że na pewno wrócę po Maybelline Color Whisper w odcieniu 130 Pink Possibilities, którego nie było w Rossmannie (to znaczy był, ale jedna sztuka i do tego używana) i tak też zrobiłam, ale postanowiłam pójść po nią do hebe.
Okazuje się, że Color Whisper są tam droższe. W Rossmannie zapłaciłam jakieś 16,50zł za Oh la lilac, w Hebe już 17,99zł (pierwotna cena to chyba 29,99zł). Taka mała ciekawostka.
Kupiłam tam także zachwalaną szminkę Max Factor w przepięknym odcieniu 720 Scarlet Ghost, na którą skusiłam się przez Patrycję (jesteś winna!) oraz na Maybelline Baby Lips w wersji Mint Fresh (na zdjęciach niżej z Pink Punch).
Akurat bejbiki były schowane w szufladzie i kosztowały, tutaj kolejna ciekawostka, 6,59zł.
W Rossmannie (tam także jeszcze mieli je schowane) oraz Super-pharm (były przy kasie) są po 9,99zł.
Do Super-pharm poszłam po wodę termalną Uriage. Już od dłuższego czasu planowałam kupić coś tego typu, ale skoro większość osób kusiła akurat tą, no to postanowiłam przekonać się na własnej skórze, czy faktycznie coś robi. Kupiłam także Baby Lips (no i mam już 3 w kolekcji) w wersji Pink Punch. Od jakiegoś czasu mam także Cherry me, o której niebawem napiszę przy okazji ulubieńców listopada.
Poszukiwałam wersji winogronowej, ale okazało się, że w PL jest ona niedostępna...jako maniaczka winogron i fioletowego koloru czuję się bardzo niepocieszona!
I tak mogłabym stwierdzić, że już nie mam potrzeby wracania do jakiegoś przybytku zuaaa tego typu, ale jak na złość, skończyły mi się rano bibułki matujące, no i co zrobić ;)? trzeba będzie kupić, dlatego poszukuję takich klapek na oczy, coby mi one nie biegały po innych mazidłach, których już nie powinnam kupować.
Ceny:
Max Factor: 24,59zł
Baby Lips: 6,59zł w Hebe, 9,99zł w Super-pharm i Rossmannie
Color Whisper: 17,99zł
Uriage: 19,99zł
Przyznać się! kto wrócił do przybytków zuaaa po raz kolejny;)?
63 komentarze
Zazdroszczę zakupów! Ja niestety jestem spłukana i na zakupy pójdę dopiero 1 grudnia :( Na szczęscie w JOYu jest kilka rabatów do SuperPharm! :D
OdpowiedzUsuńNo to pewnie też trochę się obłowicz dzięki rabatom:)
UsuńColor Whisper 130 również nabyłam i już zdążyłam ją polubić :) Baby Lips póki co mnie nie kuszą, a wodę termalną Uriagę wielbię - wycisza moją skórę :)
OdpowiedzUsuńOooO jutro będę się psikać wodą!:)
Usuńczerwieńtej pomadki poraża
OdpowiedzUsuńJa wróciłam do Rossmanna po pomadkę z Rimmela ;) i nie jestem pewna, czy nie zahaczę jeszcze o Hebe po inną, tym razem z Maybelline (zauważyłam że tam są 3zł tańsze). Muszę kiedyś spróbować tej wody termalnej...
OdpowiedzUsuńA które? bo np color whisper są droższe o 1,5zł na promocji i normalnie tez kilka zł droższe mają.
UsuńOch ze słowami ze wstępu zgadzam się niezaprzeczalnie :) Widzę u Ciebie podczas zakupów padło na pomadki. Ciekawią mnie i kuszą pomadki Baby Lips, a najbardziej jak sobie radzą z popękanymi ustami.
OdpowiedzUsuńJuż od jakiegoś czasu mam taką manię pomadkową;) wiesz baby chyba nie pomogą jeżeli faktycznie usta ktoś ma delikatne i łatwo pękają- tak mi się wydaje, ale ja w sumie z tych, co pomadek nawilżających używają tylko z kaprysu;)
UsuńMax Factor i Color Whisper to dobry wybór :). Baby Lips mnie ciekawią, ale mam tyle pielęgnujących pomadek, że chyba na razie sobie odpuszczę.
OdpowiedzUsuńPomadki są świetne :)
OdpowiedzUsuńJa w Rossmannie nie kupiłam nic :-) powykanczam co mam i czekam na następna taką akcję :-)
OdpowiedzUsuńRozsądnie:) pewnie kolejna akcja będzie w maju, jakoś tak była rok temu:)
Usuńja musiałam się powstrzymać i ominęłam hebe :D
OdpowiedzUsuńNo to ładnie:D ograniczone szaleństwo było;)?
UsuńMaybelline color whisper w kolorze 130 jest idealna na co dzień, tylko delikatnie barwi usta na różowo i wygląda bardzo naturalnie, a MF scarlet ghost to jeden z moich ulubionych kolorów:) Na pewno nie będziesz żałować tego zakupu:)
OdpowiedzUsuńOoO to teraz mnie pocieszyłaś, bo już się zastanawiałam, że może niepotrzebnie kupiłam;):D
UsuńPomadkę Maybelline kupiłam w wersji niebieskiej.
OdpowiedzUsuńI jak? zadowolona jesteś?
UsuńUriage mam i bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńszkoda, że już nie załapałam się na te Baby Lips :(
OdpowiedzUsuńJa już raczej po nic nie wrócę :)
OdpowiedzUsuńI prawidłowo:) trzeba mieć ten zdrowy rozsądek (chociaż u mnie on jak widać szwankuje;))
UsuńMuszę się przejść po BabyLips do Hebe, bo w Rossmannie nie znalazłam :(
OdpowiedzUsuńZapytaj Panie czy już ich nie mają, bo u mnie w Hebe i w Rossie one były schowane jeszcze w szafkach z zapasami, nie wystawiali ich ;)
Usuńwoda termalna to mi się po nocach śni:)
OdpowiedzUsuńHehe uważaj żeby te sny nie przerodziły się w koszmary i Cię woda nie chciała utopić:D
Usuńfajnie, że kupiłaś tą pomadkę z Max Factor bo jest genialna:)
OdpowiedzUsuńKusiłaś, to i kupiłam:P jakby co będę Cię ścigać;)
UsuńPomadka Max Factor super, kolor i wogole pewnie extra jest :) , ale pomadki Baby lips nie polecam niestety ,mam wersje niebieska i nic nadzywczajnego
OdpowiedzUsuńA jak pachnie niebieska? wiesz co, ja nie oczekuje jakiegoś super nawilżenia, czasami tylko potrzebuję czymś się malnąć na szybko, a opakowania mają takie wesołe xD ;)
Usuńchyba dobrze ze u mnie nie ma hebe i sp :) cala kasa by poooooooplynela :))
OdpowiedzUsuńOj dobrze! zawsze to oszczędzanie z przymusu:D
UsuńLadna ta szminka Max Factora. Jak wypada w porownaniu z tym czerwonym Burzujem? Pytam, bo do Rossmanna w koncu jutro ide.
OdpowiedzUsuńFotki na w. wrzuciłam, więc pewnie już znasz odpowiedź:) dołożyłam jeszcze do porównania kredkę burżujka;)
UsuńDziekuje Kochana. Widzialam. Dorzucilam MF do listy.
UsuńCzyli jednak Baby Lips przypadły Ci do gustu :) Mi również :) Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńNo całkiem fajne są:) pink punch pachnie uroczo:D
UsuńBaby Lips mam i ja, kupiłam 3 w Hebe :)
OdpowiedzUsuńTeż za taką cenę:)?
UsuńŚliczny kolor tej szminki z Max Factor !
OdpowiedzUsuńPrawda:)
UsuńNa razie Cherry Me mnie nie zachwyciła :(
OdpowiedzUsuńEhm no szału aż takiego nie ma. Osobiście lubię ją za kolorek i wesołe opakowanie, ale żałuję, że nie pachnie takimi świeżymi wiśniami, a taką chemią trochę.
UsuńŚwietne zakupy :) Ja tą wodę kupiłam w Super-Pharm za 13,99zł ;) Whisper 130 mam i bardzo lubię ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie widziałam, że była chyba jakiś czas temu taniej, bo dziewczyny wrzucały fotki na fb z ceną 11,99zł nawet;)
UsuńTeż będę musiała sobie kupić Baby Lips ♥
OdpowiedzUsuńhttp://kasia-chocolate-and-chili.blogspot.com/#_=_
Przyznaję się bez bicia! Wróciłam po rimmel salon pro punk rock i 2 piaski wibo, więc nie jest tak źle :) Babylipsy mnie kuszą, ale nie chce mi się iśc na około do Hebe i kupię je przy inne okazji, skoro ich cena normalnie jest kusząca ;)
OdpowiedzUsuńejjjj właśnie! zapomniałam o tym lakierze rimmel...heh no, ale już trudno:P nie chce mi się wracać do rossa;) za bardzo:P
UsuńA ja straciłam ochotę na Baby lips, po reklamie z Musiałem ;P
OdpowiedzUsuńHehe dobrze, że jej nie oglądałam:D już samo zdjęcie mnie odstraszyło:P
UsuńNie trawie tego chłopaczka, że też dzieci zatrudniają do reklam :P On może serki Dannonki reklamować :D
Usuńmuszę kupić baby lips i color whisper!
OdpowiedzUsuńPolecam:)
UsuńRówniez kupiłam Maybelline Color Whisper, tylko nie potrafiłam sie zdecydować czy 120 czy 130 i padło na tą pierwszą.
OdpowiedzUsuńTeż miałam z tym problem! a testerów oczywiście brak;) i zadowolona jesteś z tej 120:)?
UsuńCześć, Kochanie, zapomniałam o Tobie, wybacz mi, proszę :c
OdpowiedzUsuńNo nie wiem...pas zaraz ściągnę i zobaczysz co się będzie działo!
Usuń;):D tak się zastanawiałam co Cię wywiało, ale później widziałam, że powróciłaś, bo czasami Cię u Urbi też "widziałam"- a już myślałam, że skończyłaś z internetem i strajkujesz:D
Ano, wywiało, wywiadło, ale powróciłam, zwarto, twardo!
UsuńTwardo to dopiero będzie z pasem w ręce;)
UsuńNo to dobrze, że już odnalazłaś drogę do blogosfery- i nie uciekaj już więcej;)
Słowo niedoszłej harcerki! :*
UsuńPoliczyli Ci zniżkę od ceny 24.59zł na tą pomadkę MF?
OdpowiedzUsuńNie, to jest już cena po zniżce -40%, normalnie ta szminka kosztuję ok. 40zł
UsuńDziękuję za każdy komentarz:) Jeżeli masz jakieś pytanie odnośnie starszego posta- proszę napisz maila, bo niestety, ale takie komentarze pod starymi notkami łatwo przeoczyć.