Gdyby nie FB, nawet bym nie wiedziała, że w Naturze jest promocja i można taniej dorwać niektóre produkty Maybelline.
Kiedy jeszcze dziewczyny napisały, że można upolować color tattoo za 13zł, zebrałam swoje cztery litery i poszłam sprawdzić czy aby przypadkiem nie potrzebuję nowego tatuażu;)
Okazało się, że oprócz color tattoo, można także upolować taniej lakiery do paznokci, color whisper (pomadki), tusze do rzęs i chyba jeszcze kredki do oczu.
Zdecydowałam się na dwa odcienie tatuaży, fiolet i turkus (będzie się działo!, oraz dwie pomadki (620 bare to be bold i 310 mad for magenta).
lakier Inglot nr 225 KLIK |
Dla równowagi, po skuszeniu się na te wszystkie ozdoby, które już swoje lata mają, kupiłam coś z niedawno wprowadzonych nowości, a mianowicie grubą kredkę: essence, STAYS no matter what, w odcieniu 08 chocolate Brownie, i już jestem po pierwszych testach. Póki co, szału nie ma. Kolor piękny, aplikacja super, ale trwałość na moich powiekach nie jest najlepsza. Okaże się co będzie dalej.
Dla ciekawych dokładne nazwy naklejek:
essence, nail art glitter nr 06,
essence, urban jungle nail art guides
essence, crystalliced nail art sticker
essence, nail art designs 01
A wy byliście w Naturze? upolowaliście coś:)?
42 komentarze
Tak czasami z promocjami jest, że najszybciej przez internet można się o nich dowiedzieć.
OdpowiedzUsuńDokładnie, z FB można się wiele rzeczy dowiedzieć;)
UsuńŚwietne zakupy. Szminki są super :)
OdpowiedzUsuńA te promocje to tak chwilowo czy jeszcze trwają? :) Jak się nie ma FB to człowiek nic nie wie ;)
OdpowiedzUsuńPomadki bym chapnęła...piękne kolorki :)
Oj, tego to nie wiem. W gazetce Natury chyba będzie info o tym do kiedy promocja trwa :) w internecie znajdziesz:)
UsuńSzkoda, ze z trwałością kredki niespecjalnie :(
OdpowiedzUsuńBędą jeszcze testy;) nałożyłam ją na cień, który nakładałam rano, a kredkę dopiero po jakimś czasie i może to też dlatego?
Usuńto te momenty kiedy jestem wściekła, że u mnie nie ma natury !
OdpowiedzUsuńNie przejmuj się, pewnie niedługo w Rossie znowu będzie promocja fajna, albo w Hebe;)
UsuńO prosze, to nie tylko Rossmann ma promo.
OdpowiedzUsuńmam ta brazowa kredke, uwazam ze jest bardzo ladnie napigmentowana, a niebieski maybellinr jest sliczny, mam go
OdpowiedzUsuńWidziałam, że też miałaś udane polowanie;)
Usuńładne te kremowce, zwłaszcza fiolecik :)
OdpowiedzUsuńodcień endless purple wygląda świetnie, ciekawe jak sprawdzi się w makijażu, ale czego można się spodziewać po Color Tattoo? Sprawdzi się idealnie:)
OdpowiedzUsuńOby;)
UsuńAkurat filet jest chyba najsłabszym z całej serii, co nie zmienia faktu, że jest śliczny :D
Usuńteż skusiłam się na fiolet w rossmanie. iiii...na brąz ;D
OdpowiedzUsuńBrąz piękny!:) idealny jak rano człowiek się spieszy:D
UsuńTatuaże bym chciała, ale kurczę, ciągle brakuje mi kasy :)
OdpowiedzUsuńTatuaże co jakiś czas są na promocji:) nie uciekną;)
UsuńZakupy super, najbardziej wpadła mi w oko różowa pomadka :)
OdpowiedzUsuńCzekam na prezentację naoczną cieni :D Piękne kolory!
OdpowiedzUsuńWczoraj z turkusu miałam zrobioną kreskę:) ale niestety nie było już czasu na fotki;)
UsuńCienie wyglądają zachęcająco:) Lubię takie żywe odcienie:) Chętnie zobaczę, jak Mad for Magenta prezentuje się na ustach:)
OdpowiedzUsuńNiedługo będzie pokaz:D
UsuńŁadna ta nowa kredka Essence.
OdpowiedzUsuńColor Tattoo kocham, mam ten niebieski, fiolet też mnie kusi. Color Whisper też należą do moich ulubionych, zresztą dziś je u siebie na blogu zachwalałam;)
Właśnie podziwiałam:D długo myślałam nad Oh lilac, ale on coś do mnie nie pasuje:( a szkoda, bo kolor jest piękny:)
UsuńTrzeba było brać ;) moim zdaniem OLL jest najlepsza ;]
UsuńO ten turkusik jest ładny :) ciekawe czy tu w DE będą jakieś promocje to może się na niego skuszę :D
OdpowiedzUsuńmuszę się wybrać po te pomadki Maybelline :)
OdpowiedzUsuńno naklejki wyrwałaś po taniości, za bezcen bym rzekła :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że już tak przebrane były;) ale jak byłam wcześniej to były jeszcze po 2-3zł, a teraz wszystko po 50gr;)
UsuńPomadeczki piękne wybrałaś :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńFajne zakupy, tym ciekawsze bo promocyjne.
OdpowiedzUsuńWłaśnie:)
UsuńBardzo lubię tatuaże i whisperki :)
OdpowiedzUsuńJedne z najlepszych produktów maybelline!:)
UsuńW ogóle to uwielbiam color whispers, mam 3 (oh la lilac, orange attitude i coral ambition) i to są jedyne mazidła do ust, jakie jestem w stanie strawić (mam wąską górną wargę, więc nie szminkuję ust). Są super, najlepsza jest OLL :D
OdpowiedzUsuńta jasna pomadka jest prześliczna! :)
OdpowiedzUsuńTatuażowy fiolecik wciąż do mnie woła, na razie mu się opieram, ale coś czuję, ze już niedługo :) Mad for Magenta ma śliczny kolor :) Dimi, ale Ty kusisz Dziewczyno!
OdpowiedzUsuńŚliczny lakier masz na pazurkach, chyba przejdę się do Inglota :) No i ciekawa jestem szminek, póki co, dzielnie im się opieram, ale coś czuję, że opór słabnie ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za każdy komentarz:) Jeżeli masz jakieś pytanie odnośnie starszego posta- proszę napisz maila, bo niestety, ale takie komentarze pod starymi notkami łatwo przeoczyć.