Kolejny lakier z serii so mate od Wibo, to tym razem śliczny, piaskowy beż, który pewnie znajdzie niejedną fankę.
Kolor jest bardzo ładny i idealny dla osób, które lubią takie eleganckie delikatesy na paznokciach.
Konsystencja taka jak u misiaka, nie za rzadka i nie za gęsta. Do pędzelka także się nie przyczepiam, bo nie mam do czego. Wydawać by się mogło, że lakier powinien spisywać się świetnie, albo chociaż dobrze. Niestety w tym przypadku jest średnio: lakier tworzy smugi, których ciężko się pozbyć, i nawet przy 3 warstwie nie wygląda idealnie. Nie wiem dlaczego, ale wydaje mi się, że schnie dłużej niż swój ciemniejszy kolega. Zdarza się także, że tworzy malutkie pęcherzyki, które oczywiście są widoczne i mogą człowieka doprowadzić do szału.
Z trwałością jest w miarę dobrze, początkiem 3 dnia widać, że lakier schodzi przy końcach.
Efekt daje również na pograniczy satyny i matu, i także z czasem mat coraz bardziej znika.
Muszę przyznać, że według mnie ten lakier jest trudny w obsłudze i trzeba niezwykle uważnie, a przy tym szybko, malować paznokcie.
Nie wiem czy ten kolor już tak mam, czy to mi się trafiła taka sztuka, która lubi mnie czasami mocno zdenerwować- dajcie znać;)
OCENA:
5/10
Na paznokciach mam dwie, ciut grubsze warstwy- widać, że idealnie niestety nie jest, są prześwity i delikatne smugi.
Wszystkie zdjęcia były zrobione w świetle dziennym.
13 komentarze
Piękny kolor, muszę kupić sobie też jakiś matowy :)
OdpowiedzUsuńZ tej serii mają dość ciekawe kolory:)
UsuńŚliczny naturalny, delikatny kolorek :)
OdpowiedzUsuńKolor śliczny, to prawda:)
UsuńNo to wypada bez żalu z zakupowej listy :D
OdpowiedzUsuńJa sobie z nim poradzić za bardzo nie umiem;) ale jak widziałam go na blogach, to dość dziewczyny chwaliły, więc nie wiem jak to z nim jest;):P
Usuńszkoda, że tak słabo kryje, bo ma potencjał :D
OdpowiedzUsuńMa:D może ja tak mało zdolna do malowania i to dlatego;)
UsuńMoże trzecia warstwa by pomogła..? Ale pytanie ile by wtedy schły..
OdpowiedzUsuńTroszkę pomaga, ale te smugi jednak nadal są, może już nie tak widoczne, ale jednak, więc trzeba sporo cierpliwości do niego;)
UsuńCałkiem ładnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńŁadny, dyskretny odcień. Szkoda, że nie chce współpracować :(
OdpowiedzUsuńFajny ten nudziaczek :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za każdy komentarz:) Jeżeli masz jakieś pytanie odnośnie starszego posta- proszę napisz maila, bo niestety, ale takie komentarze pod starymi notkami łatwo przeoczyć.