Post z relacją już był, więc pora na post ze zdobyczami, które na ów targach zostały upolowane.
Szczerze, to wydawało mi się, że jakoś tego jest więcej, bo te torby wszystkie były strasznie ciężkie;)
Od sponsora targów, firmy Bandi, otrzymałam kojący żel myjący (smoothing cleansing gel) z serii EcoSkin Care oraz krem wyrównujący koloryt (tinted cream) z serii Veno Care.
Na tym stoisku interesowały mnie głównie kosmetyki z kwasami, Pani kosmetyczka pomogła mi dobrać odpowiedni krem dla mnie i w moim koszyku znalazł się krem z kwasem migdałowym i polihydroksykwasami (AHA +PHA) z serii professional line.
Na stoisku Clarena kupiłam dwa woski: srebrny i azulenowy oraz złotą maskę algową.
Wzięłam również krem z wit. C oraz maseczkę z kawiorem dla siostry.
Do zakupu otrzymałam ogromną masę próbek, które przełożyłam do słoiczków kupionych w rossmannie, także mam idealny zestaw na wyjazd (jeszcze kilka próbek zostało).
Lakiery z niedzielnego szału zakupowego ze stoiska Zoyki.
od lewej: PixieDust (piasek) w odcieniu London , Lotus, Tobey, Malia oraz Gweneth.
Jedyny OPIk, na który się skusiłam. Brokat Polka.com.
od lewej: Rage, Ingenue, Plum Pixel, Cotton Candy, Frisky, Wild Wisteria (dla sis, która ciągle podbierała mi mój egzemplarz;)) oraz Harmonious Mess.
Lele zachwalała tę wcierkę Jantar, więc postanowiłam wypróbować, bo cena też zachęcała (8zł).
Otrzymałam jeszcze ogromną ilość ulotek i gazetek ;)
Jak widzicie na targach najbardziej interesowały mnie lakiery do paznokci, do których zazwyczaj nie mam dostępu. Możliwe, że na kolejnych targach będzie podobnie;)
Teraz przez te zakupy mam problem: nie wiem jakim lakierem wymalować paznokcie! ;)
31 komentarze
Lakier Malia bardzo mi się widzi :).A gdzie torba :D?
OdpowiedzUsuńreklamówka taka była tylko:( nie dali takiej ładnej jak zoyka miała! :( ;)
Usuńlakiery po prostu wspaniałe!!
OdpowiedzUsuńteraz się tylko na nie patrze i patrze:D
UsuńŚwietne zdobycze=) no i lakiery, ach cudeńka:)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńLakiery z Orly są śliczne ;) Czekam na recenzje Bandi, bo gdzieś czytałam że do fajne kremy o dobrym składzie i działają ;)
OdpowiedzUsuńbędę pamiętać;) póki co trochę się go boję używać, więc pewnie zacznę jak nie będę musiała już do ludzi wychodzić:D
UsuńOk, poczekam ;)
UsuńTo się nazywają dylematy :D Ja bym tą piaskową Zoykę machnęła - teraz moda na piaski, więc jutro będziesz szpanować ;)
OdpowiedzUsuńhehe w sumie dobry pomysł;)
UsuńRewelacyjne nabytki Dimku! Jeny, też bym kiedyś chciała na targi pojechac:)
OdpowiedzUsuńdziękuję:*
Usuńkolejne targi są w listopadzie, więc może CI się uda przyjechać:)?
*.* zaniemówiłam!!!
OdpowiedzUsuńhehe mam nadzieję, że również zaniemówisz jak zobaczysz lakiery na paznokciach:D;)
UsuńMarzy mi się ten krem z witaminą C Clareny :)
OdpowiedzUsuńna targach był w fajnej cenie, sama miałam na niego ochotę, ale jeszcze nie na mój wiek jest;) jednak wiele osób go bardzo chwali, więc coś w tym musi być:)
UsuńCudne targowe łupy :)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńZostałaś oTAGowana! :)
OdpowiedzUsuńhttp://sonnaille.blogspot.com/2013/05/tag-10-maych-sekretow.html#comment-
Będzie mi miło jeśli weźmiesz udział w zabawie. :)
Wiem, że ostatnio zmieniono formułę wcierki Jantar, ale poprzednia wersja tego produktu służyła moim włosom:)
OdpowiedzUsuńLakiery Zoya prezentują niezwykle interesująco:) W przypadku trudno dostępnych kosmetyków należy korzystać z okazji;)
oj to nawet nie miałam o tym pojęcia:) mam nadzieję, że mimo wszystko się sprawdzi chociaż trochę;)
Usuńno w sumie racja:) dlatego tak szalałam przy tym stoisku i przy orly;) Pani z Zoyki powiedziała, że planują otworzyć sklep internetowy, ale cena jednego lakiery to 45zł:/ prawie połowę droższa niż na targach.
hahaha, ty to masz problemy ;D
OdpowiedzUsuńMnie się najbardziej podoba ten brokatowy.
http://marpleous.blogspot.com/
hehe no wiem:D i chciałabym mieć tylko takie problemy;):D
Usuńkosmetyki firmy Bandi strasznie mnie ostatnio kuszą, ale na razie muszę poczekać na przypływ gotówki ...
OdpowiedzUsuńtrzeba też polować na jakieś okazje, zawsze to chociaż 10zł taniej;)
UsuńCotton Candy wygląda wspaniale w buteleczce, ciekawa jestem jak zaprezentuje się na pazurkach. Polka.com to mój tegoroczny ulubieniec z OPI :) Wspaniałe zakupy, szczególnie te lakierowe.
OdpowiedzUsuńteż jestem ciekawa:) na wzorniku wyglądał jak taka brzoskwinka z nutką różu, więc mam nadzieję, że nie zamieni się na róż;)
UsuńHa, jak Ty żyć bez mojej skromnej osoby nie możesz ;) Albo inaczej, jak ja Cię wodzę na pokuszenie hihihi
OdpowiedzUsuńTy to wiecznie czymś kusisz i wcale głosem mojego rozsądku nie jesteś:P! ja to biedna przy Tobie jestem:P
OdpowiedzUsuńTeż byłam na targach i kupiłam ten krem Bandi z kwasem migdałowym :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za każdy komentarz:) Jeżeli masz jakieś pytanie odnośnie starszego posta- proszę napisz maila, bo niestety, ale takie komentarze pod starymi notkami łatwo przeoczyć.