W piątek tydzień temu otrzymałam newsletter od Yves Rocher z informacją o zniżce -50%.
Chętnie skorzystałam z okazji, bo i tak chciałam kupić jeszcze kilka rzeczy, a i okazało się, że przy zakupie za min. 99zł dodawany jest do zamówienia krem, który marzył mi się od pewnego czasu.
Zakupy były zrobione, zapłacone i wysłane. Dzisiaj do mnie dotarła moja piękna paka nowości :)
No to lookamy co to przywędrowało...
zdjęcie grupowe ;) |
Skusiłam się na zestaw 3 żeli pod prysznic. Uwielbiam cytrusy! dlatego właśnie nie mogłam się powstrzymać przed kliknięciem - żadna nowość
1- Grejpfrut z Florydy
2- Pomarańcza z Florydy
3- Zielona cytryna z Meksyku
cały zestaw za 19.90zł
Skusiłam się też na krem pod oczy, ponieważ wykończyłam kolejny słoiczek ukochanego Clinique All About Eyes, a w końcu należy coś nowego przetestować.
Przeczytałam też, że Yves Rocher ma całkiem niezły krem nawilżająco-matujący.
1- Krem Cure Solutions, rewitalizujący 24h - gratis
2- Krem Sebo Specific, nawilżająco-matujący na dzień
3- BB Krem Idealna cera 6 w 1, kolor medium - gratis
4- Krem pod oczy Culture Bio
5- próbka Minceur Intensive, żel modelujący brzuch i pośladki
Krem BB jest ciut za ciemny na chwilę obecną.
Długo zastanawiałam się między nim, a kolorem jaśniejszym, jednak wyczytałam, że jaśniejszy odcień wpada w róż.
wybaczcie za te kolorki na ręce- testowałam tinty z Maybelline;) |
No i część włosowa.
Marzy mi się jeszcze szampon przywracający blask, ale najpierw zobaczymy jak wypadnie moja pierwsza współpraca z tymi szamponami.
Póki co, używam szampony Pantene, który spowodował u mnie łupież, oby tutaj nie było tego problemu, bo białe płatki na ciemnych włosach jednak rzucają się w oczy.
Dokupiłam też szampon i maskę z serii odbudowującej, bo bardzo polubiłam olejek od YR z tej samej serii:
także cała armia rusza na ratunek!
1- Zestaw do pielęgnacji włosów: Szampon oczyszczający do włosów przetłuszczających się oraz Płukanka octowa z malin.
2- Szampon odbudowujący
3- Szampon I Love My Planet, ekologiczny z certyfikatem Ecolabel
4- Maska odbudowująca do włosów
Mieliście coś z tych rzeczy? byliście zadowoleni? polecacie coś z Yves Rocher? albo odradzacie ;)?
34 komentarze
Też czekam na swoją paczuszkę! Miałam ten ecolabel i niestety u mnie się nie sprawdza, bo podrażnia skórę głowy, ale za to żele pod prysznic są fajniutkie :D
OdpowiedzUsuńoj to mam nadzieję, że u mnie się ten szampon sprawdzi jednak;)
Usuńżele pachną świetnie:)! zresztą za taką cenę warto przetestować;)
Całkiem przyjemnie wygląda ten BB :).
OdpowiedzUsuńdokładnie :)
UsuńZnam jedynie płukankę- uwielbiam ją! :)
OdpowiedzUsuńczyli może być hit:D
UsuńŁadna gromadka :)
OdpowiedzUsuńBardzo zadowolona jestem z płukanki, odradzam za to ichnie spraye. Muszę niebawem je obsmarować.
Żele z JdM to moje ulubione i seria owocowa ma najlepszą jeżynę na rynku jeżeli chodzi o płyn i balsam do kąpieli. Na wody szkoda kasy, zapach krótko się trzyma i pełni jedynie funkcje odświeżacza powietrza ;)
Szampony oceniam bez szału. Wcześniej mi pasowały, ale teraz wiem, że mogę wymagać oraz oczekiwać więcej, co pokazało mi kilka firm i odpuszczam. Mam u siebie maski i sama jestem ich ciekawa. Czekają w kolejce.
Dzisiaj dostałam nową ofertę i skuszę się na zakupy ze względu na serię letnią :)
szkoda, że dopiero teraz się dowiedziałam o tym bo tak zastanawiałam się nad tą jeżynką- mogłam w gratisie ją dostać, ale nie wiedziałam czy faktycznie zapach będzie piękny czy taka chemia;)
UsuńJak będziesz w pobliżu sklepu to sprawdź sobie :) warto! Jak na mój nos a próbowałam różnych zapachów jeżynowych bez względu na półkę cenową i YR wygrywa bezapelacyjnie :)
UsuńTo chyba ich najbardziej udany zapach i obojętnie, czy balsam bądź płyn do kąpieli, to jest przepiękny ♥ Żałuję, że woda z tej serii jest kompletnie nie trwała. Nadaje się jedynie do odświeżania pomieszczeń i to też na krótką chwilę :(
Bardzo fajna paka :)
OdpowiedzUsuńIch zele do kapieli uwielbiam od lat!
OdpowiedzUsuńOd kilku tygodni uzywam kremu Cure Solution wraz z serum z tej samej serii, stosuje na noc. Efekt jest swietny!!!
dobrze wiedzieć:D! to jeszcze by mi się serum przydało;)
UsuńFajna paczusia :) Lubie kosmetyki z YR
OdpowiedzUsuńŁo jej a jest jeszcze ta promocja? :D
OdpowiedzUsuńNiestety nie, tylko w weekend była chyba, ale oni często mają różne promocje na stronie internetowej:)
UsuńAle paczucha! Nie wiedziałem, że mają krem BB! Ciekawe czy kryje tak słabo jak reszta tych wszystkich BB? Ale cytrusy to bym powąchał ;pp
OdpowiedzUsuńChyba coś pomiędzy będzie- mocniej niż krem tonujący, ale słabiej niż np missha perfect cover, chociaż okaże się;) cytrusy są świeeetne! szczególnie te z Florydy;)
UsuńŚwietna zawartość paki! Jestem gapa i przegapiłam tą promocję :)
OdpowiedzUsuńJeszcze pewnie będzie :) często mają promocje;)
UsuńOd dwóch tygodni używam płukanki octowej i jestem z niej bardzo zadowolona:) Świetnie domyka łuski, dzięki czemu włosy nie przypominają sfatygowanej miotły;) Poza tym korzystanie z tego produktu stanowi ucztę dla nosa:) Mam ochotę napić się płukanki Yves Rocher;) Woń malin została świetnie odzwierciedlona:)
OdpowiedzUsuńNotabene szampon Pantene Aqua Light swego czasu wywołał u mnie łupież.
Pięknie pachnie, to fakt:)
Usuńmam ochotę jej użyć, ale boję się, że jej jest tak mało, że zaraz mi zniknie;)
hym może mam ten sam Pantene nawet?
duża paczka z fajnymi produktami:))
OdpowiedzUsuńNiedawno ponownie odkryłam YR. Mam jakieś olejek do włosów ale na moich się nie sprawdza za bardzo, szampony są niezłe ale muszę obmacac kolorówkę dokładniej.
OdpowiedzUsuńno to zbadaj i dawaj znać:D
UsuńSporo tego;)
OdpowiedzUsuńUuuu ileż skarbów :)
OdpowiedzUsuńja dopiero zaczynam swoja przygode z kosmetyki yr wiec daj prosze znac jak sie sprawuja :)
OdpowiedzUsuńok, dam znać:)
UsuńUwielbiam płukankę octową :)
OdpowiedzUsuńdzisiaj chciałam użyć, ale muszę przeczytać jak jej dokładnie używać;)
Usuńsame smakołyki :)
OdpowiedzUsuńrzeczy do włosów miałam różne i zawsze byłam zadowolona :))
OdpowiedzUsuńpłukanka octowa- must have
kremy- używałam żelu z serii hydra coś tam chyba (takie niebieskie)- super.
zele pod pryszni- klasyk :P
teraz jeszcze zelu do mycia twarzy używam, przyjemny.
No i miałam dwa podkłady, bardzo fajne były, tylko nosiłam je tylko latem, bo kolorystyka pasowała tylko do lekko opalonej skóry.
Słowem, ja YR bardzo lubię, wymagania mam doć wysokie, a jednak tu za całkiem niedużą kasę znajduję sporo fajnych rzeczy.
No i oczywiście polecam balsam z karite ;) (ale u mnie już o nim czytałaś ;))
Też się skusiłam na zamówienie u nich :P Mam dwa żele z tej serii co Ty (cytryna i grejpfrut). Kremik też dostałam i też wybrałam krem bb- wczoraj miał pierwszy test i też muszę trochę słońca do niego złapać, ale po pierwszym użyciu nie zachwycił
OdpowiedzUsuńSame skarby, uwielbiam żele z YR :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za każdy komentarz:) Jeżeli masz jakieś pytanie odnośnie starszego posta- proszę napisz maila, bo niestety, ale takie komentarze pod starymi notkami łatwo przeoczyć.