Maj się już niedługo kończy więc mogę wam pokazać co to sobie nowego sprawiłam;)
Jedyna rzecz na jaką czekam to puder Skinfood peach sake silky finish powder i to wsio.
Z mojej wish listy do zakupienia zostało mi chyba tylko parę rzecz;) ale oczywiście ile kupię po drodzę do końca tej listy tego nikt nie wie! Na szczęście z pielęgnacji mało co kupuję- większość rzeczy mnie uczula także nie testuje nic nowego- trzymam się swoich perełek. Z ciuchów także nic nowego nie ma;) oprócz tego płaszcza i spodni z New Yorkera- także nie jest ze mną tak źle;)
Co to sobie kupiłam?.....
Jedyna rzecz na jaką czekam to puder Skinfood peach sake silky finish powder i to wsio.
Co to sobie kupiłam?.....
Kolejna wyprawa internetowa zaoowocowała takimi oto zdobyczami:)
Tym razem przeraziło mnie też to, że nie tylko nowi użytkownicy serwisów aukcyjnych sprzedają takie buble- osoby z małą ilością komentarzy itp, ale osoby, które mają wiele komentarzy, są na tych serwisach długo i do tego mają sklepy lub zajerestrowną działalność i widnieją jako Super Sprzedawcy!!
Teraz to już naprawdę zwątpiłam....biorąc pod uwagę jeszcze ceny to już całkowicie mnie trafiło...
Tym razem przeraziło mnie też to, że nie tylko nowi użytkownicy serwisów aukcyjnych sprzedają takie buble- osoby z małą ilością komentarzy itp, ale osoby, które mają wiele komentarzy, są na tych serwisach długo i do tego mają sklepy lub zajerestrowną działalność i widnieją jako Super Sprzedawcy!!
Teraz to już naprawdę zwątpiłam....biorąc pod uwagę jeszcze ceny to już całkowicie mnie trafiło...
Doszła do mnie reszta rzeczy, które były kupowane w kwietniu- brakuje jeszcze tylko zestawu błyszczyków Clarins, ale myślę, że już w tym tygodniu będą:)
Na zdjęciach jest także puderek Smashboxa, który uciekł podczas ostatniej sesji.
Doleciały do mnie dwa brązery MACa w odcieniach Matte Bronze oraz Golden. Wyglądają bardzo podobnie, ale efekt dają zupełnie inny. Matte Bronze jest bardziej delikatny i daje piękny, satynowy efekt!! jesy cudny!
Golden jest ciemniejszy na skórze i ma pełno złotych drobinek.
W Naturze kupiłam sobie cztery cienie do powiek. Cen nie odrywałam, żeby wam je podać bo tak to bym zapomniała;)
Na zdjęciach jest także puderek Smashboxa, który uciekł podczas ostatniej sesji.
Doleciały do mnie dwa brązery MACa w odcieniach Matte Bronze oraz Golden. Wyglądają bardzo podobnie, ale efekt dają zupełnie inny. Matte Bronze jest bardziej delikatny i daje piękny, satynowy efekt!! jesy cudny!
Golden jest ciemniejszy na skórze i ma pełno złotych drobinek.
W Naturze kupiłam sobie cztery cienie do powiek. Cen nie odrywałam, żeby wam je podać bo tak to bym zapomniała;)
Przeglądałam właśnie allegro z nadzieją, że trafie na różyk z nowej kolekcji quite cute - którym wszyscy się zachwycają i ja też chcę się nim zachwycać! chodzi mi dokładnie o odcień sakura- ta piękna lawenda mnie dobija.... jeżeli ktoś go ma i chce się pozbyć to ja jestem chętna!!;)
wracając do tematu....przeglądałam właśnie allegro i natrafiłam na wiele ciekawych aukcji. Nawet bardzo ciekawych!
wracając do tematu....przeglądałam właśnie allegro i natrafiłam na wiele ciekawych aukcji. Nawet bardzo ciekawych!
Do moich zbiorów dołączyła ostatnio spora gromadka (czekam jeszcze jednak na dwa pudry MACa i zestaw balsamów Clarins'a)
Od kochanego tiniaczka (duży buziak!:):*) dostałam balsam Benefitu dr.Feelgood :) jest jeszcze sporo na testy, także oprócz porówniania podróbki z oryginałem(który należał do mojej siostry) KLIK, będzie recenzja za jakiś czas;)
Od kochanego tiniaczka (duży buziak!:):*) dostałam balsam Benefitu dr.Feelgood :) jest jeszcze sporo na testy, także oprócz porówniania podróbki z oryginałem(który należał do mojej siostry) KLIK, będzie recenzja za jakiś czas;)