Dzisiaj rozpoczynam nową serię postów. Buszując po naszych pięknych aukcjach internetowych (allegro) natknęłam się na taką ilość podróbek, że aż mnie zatkało- oczywiście tylko na chwilę bo odetkało mnie w momencie kiedy zerknęłam na liczbę ofert....
Uważam, że to jest przeraźające, że tak dużo osób nie potrafi i/lub nie chce poszukać sobie choćby w google tego samego kosmetyku, który jest oferowany na aukcji, żeby sprawdzić czy faktycznie coś takiego jest...
druga sprawa, że na all oferowane są kosmetyki, których nie ma już w ofercie od ok. 4 lat! a opisywane są jako nowe, świeże itp...znalazłam nawet Juicy Tubes'y, które mają 5-6lat....
Dlatego co jakiś czas będę wam wrzucała zdjęcia róźnych kosmetyków, które są już albo skamielinami albo typowymi "stał obok oryginały". Dzisiaj pora na błyszczyki- wszystkie oczywiście z allegro.pl- na niektórych zdjęciach nawet jest nick sprzedawców- no co zrobić?
Jeżeli chodzi o podróbki błyszczyków Juicy Tubes z serii mood- 2 i 3 zdjęcie od dołu- to owszem taka seria była, ale w 2005! czyli 6 lat temu....a to co widać na zdjęciach to perfidne podróbki- Juicy Tubes nie ma błyszczyków napełnionych aż do końca...
Zdjęcia podróbek błyszczyków Lancome już były u mnie na blogu- kiedy pisałam jak rozpoznać podróbke od oryginału;) post TUTAJ
Mam nadzieję, że komuś takie informację się przydadzą...co jakiś czas będą nowe zdjęcia i informacje. Niedługo pewnie zrobie też porównanie oryginału i podróbki Dr.FeelGood z BeneFitu;)
![]() |
piękna podróbka- nie wiem wogóle czy ta koronka była "ściągnieta" z koronkowego tuszu HR? czy to jakiś ich "oryginalny" pomysł |
![]() |
śliczna podróbeczka |
![]() |
Kolejna podróbka |
![]() |
Jeszcze jedna |
![]() |
I następna seria podróbek- nawet ma swoją nazwe! jednak niestety ysl nic takiego nie wypuścił... |
![]() |
To już oryginalna szminka Diora, jednak tak stara, że to jest cud, że ktoś ją ma! |
![]() |
podróbki |
![]() |
podróbka |
![]() |
podróbki |
![]() |
podróba! |
![]() |
staroć! |
25 komentarze
ze trzy lata temu zajmowałam się wraz z kolegą szukaniem podróbek na allegro. opisywaliśmy to wszystko ładnie na jego świętej pamięci już blogu. wówczas byłam przerażona skalą procederu. oczywiście każdy przypadek zgłaszaliśmy serwisowi, ale i tak nasze działania były kroplą w morzu fejków.
OdpowiedzUsuńniestety teraz przez to cierpię na fobię allegrową i ze strachu przed nabyciem podróbki wolę zapłacić więcej i kupić kosmetyk w perfumerii stacjonarnej lub sprawdzonej internetowej.
pozdrawiam.
podróbki to zmora allegro, czasem odechciewa mi się tam zakupów, zwłaszcza perfum...
OdpowiedzUsuńJa podziwiam osoby który tak bardzo się na tym znaja i zawsze chętnie takie rzeczy czytam :)
OdpowiedzUsuńMój pierwszy zakup allegro to był tusz Este Lauder Magnastopic - oczywiście fake, kupionym hmm...z 6 lat temu ?
Wtedy byłą nieźle "zjarana" moim tuszem, aż mnie uczulił...a kosztował z przesyłka jakieś 30 kilka zł :P
Człowiek najlepiej uczy się na własnych błędach ...
Podróbek masa ;(
OdpowiedzUsuńtrzeba uważać niestety, choć ludzie też są czasem naiwni myśląc, że coś co kosztuje jakieś 10 razy mniej niż w sklepie może być oryginałem ;)
OdpowiedzUsuńTrzeba bardzo uważać sprawdzać wszystko po milion razy prosić o zdjęcia etc
OdpowiedzUsuńDimitko - przyklaskuję :) myślimy nawet na wątku MACowym, żeby stronkę na FB założyć gdzie można by wrzucać fejkowe aukcje, nie tylko MACa, ogólnie kosmetyczne z uzasadnieniem co i jak i czemu to podróba... Allegro niestety nie pomaga uczciwym ludziom a wspiera jedynie sprzedawców chińskich podróbek, że nie wspomnę o sytuacji gdzie baba skopiowała sobie mój opis z bloga i użyła go do opisania podróbkowej aukcji MACowych cieni... oczywiście Allegro palcem nie kiwnęło... maja gdzieś prawo autorskie, i niestety autorów... Więc poważnie myślimy nad tym Fejsem, jak myślisz miałoby to sens? możemy liczyć na "specjalistki" z innych marek? :))
OdpowiedzUsuńaki szkoda, ze blog nadal nie istnieje bo jednak jak chociaz jedna osoba nie kupi tego szajsu to juz jest sukces:)
OdpowiedzUsuńIdalia najgorzej jak taki sprzedawca ma same pozytywy:/ bo nikt nie widzi, ze to podroba./...
Ishikawa to mialas przygode;)! ale nauczylo cie to czegos i juz wiecej razy sie nie nacielas;)
Paula i wlasnie takich ludzi "podziwiam"...jak mozna byc az tak naiwnym?
Yasminella no trzeba, ale jak sie im nie chce nawet zdjecia spr w necie czy podobne?
Kasiaj uwazam, ze to genialny pomysl!
Ty i inne dziewczyny jestescie oblatane w MACu niezle;) ja moge sie postarac pomoc przy innych markach:) lubie szpiegowac, kukac, szperac itp a jak cos to pomoze i da to zawsze warto:)! takze wydaje mi sie, ze takie ogolne konto o podrobkach na fejsie warto zalozyc:)! jak najbardziej jestem za i jestem chetna!;)
Wow, jakie "cuda" :o
OdpowiedzUsuńaz tyle tego !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńpodziwiam, bo ja nie naleze do osob znajacych te marki tak szczegolowo, i pewnie jak kupowalabym na allegro, dalabym sie nabrac....
dziekuje za ten post, chetnie widze kolejne:)
najlepsza jest ta stara pomadka diora... niezła purchawa hihihihi ;)
OdpowiedzUsuńKiedys to i ja sie bawilam w pisanie do allegro w sprawie fejkowych sprzedawcow, ale po jakims czasie poczulam zewalcze z wiatrakami.. Allegro/ ebaya nie unikam jednak staram sie dokladnie sprawdzac kosmetyki przed zakupem. Oczywiscie zdarzaja mi sie wpadki np. Ostatnio kupilam zestaw pedzli " macopodobnych" :)))
OdpowiedzUsuńA seria na blogu dot fejkow b. Mi sie podoba :)
Jestem za :) czekam na Dr. Feelgood bo chcę się do niego przymieżyć :)
OdpowiedzUsuńUrbanku to i tak jest mniej niz ostatnio bylo;) nawet sie nie domyslamy ile osob nosi te cuda w swojej torebce:P!
OdpowiedzUsuńneomedia ciesze sie, ze sie przydal i ze byc moze uchronil cie od takiego zakupu;)
Biała Damo nie mam pojęcia skąd sprzedawca ją wygrzebał, ale podziwiam za kolor i wiek!:P
Aliss tez ciągle zgłaszam, ale oni faktycznie nic z tym nie robią....oj MACzkowe pędzle to chyba towar w 99% podrabiany;) ale mimo to może fajnie się je używa co? na all teraz głównie podróbki pędzli Bobbi Brown....
Kasiek postaram się zrobić posta w weekend tylko siostra musi mi przywieźć doktorka;) żeby było porównanie
Świetny temat do notek! Na pewno przyda się niejednej z nas!
OdpowiedzUsuńCo do podróbek, chciałam i nadal chcę zamówić z internetu paletę Sleek`a, dziwię się, ze dziewczyny tak zamawiają na potęgę i zdziwiło mnie to, że nagle przybyło tylu sprzedawców produktów Sleek`a... Weszłam na oryginalną stronę i porównałam chociażby kolejność kolorów cieni, jak są poukładane w palecie. Zdziwiło mnie to, że są ułożone w innej kolejności niż na oryginalnej stronie, hmmm, więc to chyba znak, że to są podróby? Bo oryginalne wydaje mi się, że powinny być w takiej samej kolejności. Dajcie znać jeżeli macie z nimi do czynienia.
Pozdrawiam i zapraszam do mnie, dopiero zaczynam :)
Aha, najbardziej mnie dziwi i śmieszy np. ZESTAW 32 PĘDZLI MAC za 120zł (marzenie! haha), albo PALETA CIENI MAC 90 KOLORÓW za 100zł (opłacalne haha), ale nad tym trzeba raczej płakać niż się śmiać eh
OdpowiedzUsuńDior wypuścił na wiosnę 2010 "koronkową" kolekcję (tu puderek,sliczny swoją droga http://www.chicprofile.com/2009/12/dior-lace-collection-for-spring-2010-added-photos.html)
OdpowiedzUsuńTemat świetny, choć rzeka chyba nie do ogarnięcia. A przeglądając ostatnio aukcje to nie wiedziałam czy śmiać się z niektórych, czy płakać... A o wspomnianych zestawach "MAC" czy różach "Benefita" za grosze nawet nie myślę, bo mi określeń brakuje;]
flowermeg dzieki:) co do sleek'a to jeszcze sie nie rozgladalam, ale jezeli na aukcji byla ta sama paletka- nazwa, "kolekcja" itp- i ulozenie cieni bylo inne no to to troche dziwne...co do MACa to na all zeby kupic oryginal trzeba miec jednak szczescie;)
OdpowiedzUsuńMaqda pamietam te puderki:) sama sie na nie czailam, ale jednak ten blyszczyk z koronka to wogole jest jakis wyjatek;) mi sie skojarzyl bardziej z tuszem koronkowym HR bo tam koronka jest taka czarna wlasnie a na tych puderkach biala;)
Dobrze że uświadamiasz ludzi. Przecież od przeterminowanych albo podrabianych kosmetyków może się coś zrobić na skórze ;/ czasami ludzie po prostu lecą najtańszym lotem a później lądują w haszczach i plują sobie w brodę ;/
OdpowiedzUsuńCookie dokladnie;) pozniej oceniaja oryginal na podstawie podrobki lub wydaja kupe kasy na dermatologow i masci....
OdpowiedzUsuńDymku, wbrew pozorom używa mi się ich dobrze :) nie mam wielkich wymagań co do pędzli także nawet nie załamuję się , że są to pseudo maki :) Miałam tylko nieco gorszy humor, że kupiłam bez żadnego rozeznania (w temacie pędzli jestem zielona :D). No ale z każdej takiej wpadki człowiek wyciąga wnioski :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za tak fajnego posta:D
OdpowiedzUsuńAliss to jakis pozytek z nich jest;) gorzej gdyby byly marnej jakosci i zaraz z nich wlosie wypadlo;)
OdpowiedzUsuńLeal251 ciesze sie, ze pomoglam;)
Dlatego nie lubię kupować na allegro kosmetyków. Ja nigdy nie umiem się zorientować czy to podróbka czy nie...
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe i przydatne informacje! chętnie Cię poobserwuję i poczytam więcej
OdpowiedzUsuńDziękuję za każdy komentarz:) Jeżeli masz jakieś pytanie odnośnie starszego posta- proszę napisz maila, bo niestety, ale takie komentarze pod starymi notkami łatwo przeoczyć.